jedno z moich ulubionych miejsc w mojej okolicy…

19.06.16, niedziela. Wyruszyliśmy z obrzeża Märkisches Viertel, przecinając Mauerer Weg , poprzez Lübarser Felder doszliśmy do Blankenfelde w Pankow. Polami i łąkami doszliśmy do małego jeziora u stop Arkenberge. Jest to jedyne miejsce do kąpania w Berlinie z widokiem na góry. Zawsze gdy tam jestem, przypominają mi sie Bieszczady i ich połoniny!!!

fot. BM

fot. BM

Przy swoim 122,7 metra wysokości, byłe składowisko a obecnie rekultywowane wzgórze przygotowywane pod inwestycje dla sportu i rekreacji, to najwyższy punkt na obszarze Berlina. Nad woda zrobiliśmy przerwę na małe pływanie i kiełbaskę z samochodowego imbissu . Muzyka na żywo uprzyjemniła nam słoneczną pauzę. Wróciliśmy drogą wśród już złotego zboża, maków i chabrów. Można by było ich narwać ile dusza zapragnie gdyby nie rozpoczęte sianokosy, niestety spóźniliśmy się o ledwie kilka dni. Pomimo pokoszonych łąk, krajobrazy miłe dla oka, taki prawdziwie wiejski landszaft. A wszystko to w granicach Berlina!
B.M
fot. BM

fot. BM

Majówka na Wuhletal – część druga

Niedziela 12.06.2016. Tak jak poprzednio spotkaliśmy się na peronie S-5/U-5 Wuhletal i wyruszyliśmy w kierunku Köpenick. Pierwszym etapem wędrówki było wzgórze Biesdorfer Höhe /82 m/. Jest to dobrze zagospodarowane, obsadzone drzewami i krzewami dawne wysypisko śmieci i gruzu z wytyczoną drogą na szczyt i punktem widokowym. Pięknie, tylko wybujała o tej porze roku roślinność, utrudniła podziwianie okolic.
Po wspinaczce urządziliśmy mały piknik /koleżanka Ela zadbała o urozmaicenie/.
W dobrych nastrojach wyruszyliśmy dalej malowniczą trasą spacerową wśród drzew i krzewów wzdłuż rzeki Wuhle. Część uczestników zakończyła wędrówkę /ok.7,5 km/ w okolicy S-Bahn Köpenick, pozostali poszli pozdrowić od całej grupy Hauptmann’a von Köpenick.

fot. JAW

fot. JAW


To była bardzo udana wycieczka. Piękne tereny, dobra pogoda i miłe nastroje.
tekst: KW

Dzień Polonii 2016

22.05.2016.
Już po raz szósty spotkaliśmy się na Festynie Polonijnym.
Była okazja zaprezentować swoją działalność i porozmawiać z przyjaciółmi z wielu polskich organizacji. Przewodniczący Polskiej Rady Związku Krajowego w Berlinie, Pan Ferdynand Domaradzki zadbał o wiele atrakcji. Była prezentacja mazowieckiej gminy Węgrów, były specjalności polskiej kuchni i dużo dobrej muzyki. Imprezę zakończył występ zespołu BRAThANKi.
JAW

fot. JAW

fot. JAW

Nasz kolorowy punkt informacyjny, prowadziliśmy wspólnie z Andrzejem Klonem, wydawcą KONTAKTÓW, w których ogłaszamy swoje turystyczne propozycje.

Majówka na Wuhletal.

16.05.16. Spotkaliśmy się na stacji S-5 / U-5 Wuhletal i wyruszyliśmy w kierunku Ahrensfelde. Trasa była łatwa i spokojna. Wszędzie było widać kończące się przygotowania do nowego sezonu turystycznego. Cała wycieczka była podzielona na kilka odcinków i w wielu punktach krzyżowała się z liniami autobusowymi BVG, którymi w każdym momencie można było wrócić do centrum miasta.

fot. JAW

fot. JAW


Pomiędzy Köpenick a Ahrensfelde rozpościera się piękny teren, który kojarzy się wielu z nas z „dalekim wschodem”. To właśnie Wuhletal. Ponad 10 lat temu rozpoczęto prace nad przywróceniem między ogromnymi blokami mieszkalnymi, naturalnego środowiska i przyrody. Dziś widać już efekty. Naprawdę, można było się zdziwić.
JAW